
Szkatułki naszych złotych myśli, to kolejna forma, propozycja twórczej aktywności.
Zapraszamy do przesyłania swoich tekstów. Podobnie jak na stronie Haiku, tu także dołączamy tematyczne zdjęcie.
Jednakże, pozwólmy sobie na mały margines. Wasze “Złote myśli” będą zebrane w kolejnym video booku.
Wzbijam się do nieba po ostatnie okruchy życia
w labiryncie dni nie widać kresu przeznaczenia
Janusz Strugała
Erotyk płynie w chmurach – dotyka twoich blond włosów – cieniuje w zapisie wstydliwy dźwięk kochania.
Zygmunt Jan Prusiński
Tam w głębi naturalnego rysunku, zostaniesz nagrodę w postaci wiersza.
Zygmunt Jan Prusiński
Do zachodu słońca daleko – pójdźmy dalej, gdzie wydmy mają swój język baśniowy.
Zygmunt Jan Prusiński
Gdybym wiedział że idziesz do mnie, powstawiałbym sto drogowskazów.
Zygmunt Jan Prusiński
Ale ja nie muszę kochać łabędzi – wolę kochać Margot ciebie!
Zygmunt Jan Prusiński
Przytulę cię i z falą odpłyniemy – a w nocy wymyślimy miłość z różami.
Zygmunt Jan Prusiński
Wczoraj uratowałem młodego wróbla, mam zapisany plus u świętych w księdze.
Zygmunt Jan Prusiński
Budzę się często w nocy jakby mnie diabły wykradały sen.
Zygmunt Jan Prusiński
W bagnistym dorzeczu nie ma nic do rzeczy uwiera spowiedź skazańca.
Zygmunt Jan Prusiński
Elastyczne myśli jakby zawieszona kreacja bytowania
silna powierzchowność sprawia cynizm w kleszczach światła.
Zygmunt Jan Prusiński
Wczoraj rozłożyłem wdzięk ciszy
i mój nadmiar wrażliwej egzystencji.
Zygmunt Jan Prusiński
Słowa też ważne, bo utkwią na zawsze
W naszej pamięci.
Są takie, na wspomnienie,
do których się uśmiechasz
i od których robi się ciepło na sercu.
Danuta Gościńska
Prawdziwa przyjaźń
pieczęcią pomocnej dłoni
Helena Szymko
Problemy życia
balastem nie do pozbycia
Helena Szymko
Miłość sprawia
że wszystko widzimy
w barwnych kolorach
Helena Szymko
Natura kipi zielenią spowitą granatową kołdrą nieba.
Rozsadza myśli, barwi oczy, wycisza duszę…
Janusz Strugała
Miłość nie rodzi się zwyczajnie jest ona tajemną substancją, niczym trucizna wypita z kielicha.
Zygmunt Jan Prusiński
Muzyka i poezja
koją smutek duszy
Helena Szymko
Zakochani – związanie dwojgiem serc
rozumieją się bez słów
Helena Szymko
Miłość sprawia – że wyrastają nam skrzydła
jest lekiem na samotność i smutki życia
Helena Szymko
Bogatemu wciąż mało
pazernie wyciąga dłoń po resztę
by dla innych nic nie zostało
Helena Szymko
Dzięki Twoim naukom
poświęceniu pokorze
radzę sobie dobrze
choć mamusiu tęsknię
Kazimierz Surzyn
Nie pozwól aby ktoś inny
decydował o tobie.
Krocz z podniesioną głową
swoimi a nie innych drogami.
Kazimierz Surzyn
Uśmiechnij się dzisiaj
i łap każdą chwilę życia
zostawiając smutki za rogiem
bo potem może być za późno
Kazimierz Surzyn
A teraz Rodzice Anioły
patrzą wnikliwie z wysoka
i czuwają nad nami
taka to ich wieczna troska
Kazimierz Surzyn
Żarliwa miłość faluje szczęściem
i nektarem nieopisanej słodkości.
Jakże życie jest piękne
w barwach prawdziwego miłowania.
Kazimierz Surzyn
Bóg spojrzał trzeźwo na rzeczywistość, dając ptakom przestrzeń, pokarm i wodę czystą.
Jarosław Pasztuła
Naucz się rozbieżności by przestrzeń czuć poza dźwiękami.
Zygmunt Jan Prusiński
Łabędzia czystość głębia duszy
miłości wiary fantazji symbole
przepięknie łączą się w pary
raz i na całe życie.
Kazimierz Surzyn
Widzę rozsypane srebro
w czarownym locie.
Finezyjnym spojrzeniem czułym
twarde serca zamieniają w łabędzie.
Kazimierz Surzyn
Patrzę w tajemnicze niebo
dziękując Miłosierdziu
że ciebie mam i proszę o szczęście
na dalszą drogę.
Kazimierz Surzyn
Patrząc sercem –
widzimy o wiele więcej
Helena Szymko
Jestem kochankiem dobroci i szaleństw, skup się na moim obrazie – jest żywe!
Zygmunt Jan Prusiński
Z niebem pójdziemy do naszego gniazda, tam w środku gra muzyka Milesa Davisa.
Zygmunt Jan Prusiński
Kobieta przygląda się swojej twarzy – czy promienieje o mnie złotą myślą?
Zygmunt Jan Prusiński
Tylko proszę cię nic nie mów, milczenie jest ważne jak szum morza.
Zygmunt Jan Prusiński
Zliżę tę noc ciała i pocałunkami zasadzę cały ogród morwami.
Zygmunt Jan Prusiński
Twój zbiór z życia liści i ścieżek układam w moim sercu.
Zygmunt Jan Prusiński
Otwierasz mnie jak książkę, wybierasz delikatną myślą wedle strof poematy o miłości.
Zygmunt Jan Prusiński
Prawdziwych lekarzy poznaje się w pandemii.
Maciej Jackiewicz
Nie taki straszny wirus jak go zaszczepią.
Maciej Jackiewicz
Jeden zakażony pandemii nie czyni.
Maciej Jackiewicz
Nie maseczka zdobi człowieka.
Maciej Jackiewicz
ptakiem ci będę
choć nie dałeś mi skrzydeł
Ewa Maciejewska
w złotej klatce zamknę marzenia
poczekam do spełnienia
Ewa Maciejewska
Nawet gdy jesteś daleko,
słyszę trzepot twojego serca.
Ewa Maciejewska
Jestem tym ptakiem z Północy jak żaden ptak z innej strony.
Zygmunt Jan Prusiński
Miłość nie rodzi się zwyczajnie
jest ona tajemną substancją,
niczym trucizna wypita z kielicha.
Zygmunt Jan Prusiński
W łaski kobiety oczekującej na miłość tak trudno dzisiaj o romantyczne chwile.
Zygmunt Jan Prusiński
Unikam modlitw wolę wiersze przekazywać bo to dobre lekarstwo dla duszy.
Zygmunt Jan Prusiński
Z tej odległości ode mnie
połącz pomiędzy serdecznością
że jesteśmy dziećmi Boga Drzew i Poezji.
Zygmunt Jan Prusiński
Przeciwstawiam się wedle eufonii którą w tobie szukam
wciąż jako rozpieszczony romantyk i znajduję te wartości.
Zygmunt Jan Prusiński
Eksperymentuję na odległość to kochanie
żebyś poczuła to moje wędrowanie.
Zygmunt Jan Prusiński
Zamykam się w domu
jedynie poezja jest otwarta.
Zygmunt Jan Prusiński
Wbijam się w posąg poety który zostawił po sobie ciszę
można go czytać na korze drzewa czy na kropli deszczu…
Zygmunt Jan Prusiński
Zawsze się przyznam że uczucie do ciebie płynie jak strumyk ukryty niczym namalowany w tle.
Zygmunt Jan Prusiński
Wolnością żyją tylko myśli i wiersze.
Ewa Maciejewska
Poeta kocha ciszę –
swym natchnieniem w ciszy
wiersze pisze
Helena Szymko
Uspakajam się wierszem o tobie,
to moje modlitwy codzienne.
Zygmunt Jan Prusiński
Niech to będzie miłosna ballada
niech fale morza stopy głaszczą.
Zygmunt Jan Prusiński
Nie daj się prosić o ten zwykły dzień
szczebiocze kwiat do muszelki.
Zygmunt Jan Prusiński
W tej niezwykłej bajce jesteśmy razem a role jak w teatrze…
Zygmunt Jan Prusiński
Czekasz na nauki ról spełnionych, gdy ręce wyciągnięte na przywitanie.
Zygmunt Jan Prusiński
Nic nie jest ważnego póki drzewa się rodzą z miłości.
Zygmunt Jan Prusiński
Jeśli kiedyś chmurą nadejdziesz dotknij mojej ręki – uwolnij ją…
Zygmunt Jan Prusiński
Odkupuję czyjeś winy wysuszone,
a twe usta czekają na pocałunki.
Zygmunt Jan Prusiński
Zbieram porozrzucane wyrazy
jest mi chłodno
nie ma do kogo się przytulić.
Zygmunt Jan Prusiński
We mnie i cisza krzyczy pełna obaw że to wszystko runie jak spadający orzeł w kotlinie.
Zygmunt Jan Prusiński
Chcesz zapłonąć w zasięgu moich rąk
skorzystać z ich dobroci
przecież wiele potrafią w przestrzennej afirmacji.
Zygmunt Jan Prusiński
– To abecadło składa się z kilku liter
zawieszam na liściach jesiennych twoje imię.
Zygmunt Jan Prusiński
Wróble za oknem są liryką
odbieraj łaskawie bym męskość
zostawił w tobie do świtu.
Zygmunt Jan Prusiński
Mija dzień w kątach niedosytu
nie szeleści liść ostatni na klonie
a noce nie są rozpieszczone…
Zygmunt Jan Prusiński
Wiatr obecny jak zawsze przyjazny
– czyżby morski wiatr mnie polubił?
Zygmunt Jan Prusiński
Dawno nie byłaś w moich lustrach
kobiecość zatacza twój urok.
Zygmunt Jan Prusiński
Oglądam cię na zdjęciach w mroku
jedna lampka nocna wystarczy –
dotykam poszczególne fragmenty
robi się jaśniej i tak ciepło w środku.
Zygmunt Jan Prusiński
Tu nie ma nic z przypadku
dojrzewamy jak owoce –
mamy swoje wstąpienia w których
koloryzujemy wzajemny odbiór.
Zygmunt Jan Prusiński
– Bieli się kontur pojmowania miłości inaczej
wiec zdobywajmy tę przestrzeń…
Zygmunt Jan Prusiński
Jest coś co tworzy kształty
wiruje w człowieku że świty
są dla kochanków.
Zygmunt Jan Prusiński
Rodzą się myśli każdego dnia
za czym wyjdę z zaułka zostawię noc
jeszcze kilka przejdę zakrętów
lampy po kolei zgasną.
Zygmunt Jan Prusiński
Nie o to chodzi by zwalniać ponury stan o tej porze,
bo w tej wilgotnej szarości brak zrywu – gołym okiem to widać.
Zygmunt Jan Prusiński
Jeśli kiedyś odejdę wolę być w Piekle
jako Syn Diabła którego nie znam
a przecież oszustwem jest samo życie –
mimochodem przejść trzeba różne drogowskazy.
Zygmunt Jan Prusiński
Oczekiwanie na miłość jest wówczas idealne z taktem
gdy moralnie wzmacniamy naszą wiarę i prawdę.
Zygmunt Jan Prusiński
Do miłości trzeba dojrzeć nawet i po pięćdziesiątce –
mniej dramatów i mniej rozwodów.
Zygmunt Jan Prusiński
Drzewa to życie prawdy
wyczuwam w nich przyjaźń.
Zygmunt Jan Prusiński
Ktoś na pianinie improwizuje
melodię deszczu i melodię wiatru.
Zygmunt Jan Prusiński
Zapach kobiety w deszczu jest zupełnie inny od słonecznego.
Zygmunt Jan Prusiński
Wznoszę się słowami
podpowiadają drzewa
gdzie mam się udać
by do wzgórza dojść.
Zygmunt Jan Prusiński
– Odgarniam gęste zarośla
tak wygląda życie – nawet
fotografia tego nie pokaże.
Zygmunt Jan Prusiński
Odpocznę od literatury
pobiegnę brzegiem morza
z powrotem na manowce.
Zygmunt Jan Prusiński
W tej nocy lipcowej gdzieś na brzegu morza
posłuchamy szumu z pustych muszelek.
Zygmunt Jan Prusiński
Poukładasz strofy w nocnym wierszu
że byliśmy dalej niż echo sięga.
Zygmunt Jan Prusiński
Rzeczywistość z gwiazd powróży nam księżyc.
Zygmunt Jan Prusiński
Ze wszystkimi wiatrakami
skupiający się na miłości wszechobecnej
dotykam strun twych intymnych – i płonę!
Zygmunt Jan Prusiński
Skupiam się nad tobą w letnim poszumie
rocznica druga minęła z uśmiechem wiatru.
Zygmunt Jan Prusiński
Byłem na to przygotowany jako mężczyzna zalotnik…
taneczna noc i ekspansja miłosnymi uniesieniami nie zawiodła.
Zygmunt Jan Prusiński
Poprosimy o mały deszcz
trawy się ucieszą
i szkło zbite zabrudzone.
Zygmunt Jan Prusiński
Młode leszczyny zawisną wiatrem nad nami
– uwiodę cię z pragnień.
Zygmunt Jan Prusiński
Będziemy sami i niebo
bezpiecznie obejrzymy
gody szpaków.
Zygmunt Jan Prusiński
Cicha jak struna skrzypiec
gram w tobie narodziny słowa.
Zygmunt Jan Prusiński
Czy mówiłem ci że jesteś słodka?
Poeta postarał się zmiażdżyć wierszem kamień!
Zygmunt Jan Prusiński
Jeśli jesteś teraz w pobliżu
może usłyszysz żurawie na polu,
skupiam się nad ich urokiem
jak niewidomy Joaquin Rodrigo.
Zygmunt Jan Prusiński
We mnie rozgrzewa pasja czułości
kochając każdy szczegół w mimozach.
Zygmunt Jan Prusiński
W muzyce oddawałem swoją miłość
roztańczone ballady jak liście drzew
łączyłem wówczas nuty z dramatem.
Zygmunt Jan Prusiński
Komuna była fałszywą matką
zabraniała mi pisać o życiu prawdę…
Zygmunt Jan Prusiński
A tu stoją posągi,
cały mój ogród pięknieje kobietami.
I to nazywam szczęściem.
Zygmunt Jan Prusiński
– Za dużo polityki jest w drzewie,
za dużo polityki jest we mnie,
wyrastam w niej na manowce.
Zygmunt Jan Prusiński
Tym ładnym kobietom
poeta się kłania.
Opiekuję się waszym pięknem
patrząc na was z siwej mgły.
Zygmunt Jan Prusiński
Sztuka w kulturze polega na tym żeby pogodnie z przyrodą żyć w zgodzie.
Zygmunt Jan Prusiński
Po co udawać że żyję w przyjaźni, że czytelnicy mnie szanują i moją literaturę?
Zygmunt Jan Prusiński
Ech moje wiersze jak ptaki wyfruńcie z moich zeszytów zapisanych.
Zygmunt Jan Prusiński
Tu gdzie ja żyję prowincja kaszle cicho
a kultura pod płotem leży…
Zygmunt Jan Prusiński
Z literaturą na bosaka po piasku pędzi wiatr i strzela dźwięk z brzózek.
Zygmunt Jan Prusiński
Miłość jest tak delikatną materią, to żyłki
ukryte, jakby muzyk improwizował bluesa.
Ukryj się w mojej sztuce. Poezja milczy,
kiedy poeta zaczyna dotykać ciało kobiety.
Zygmunt Jan Prusiński
zaszeleści krwistość –
znikniemy za kurtyną lasu.
Zygmunt Jan Prusiński
Odwołuję wszelkie osądy z mojego kalendarza lat.
Zygmunt Jan Prusiński
Jeśli przyjdzie do ciebie tęcza
stań przed nią – niech widzę
ten kobiecy zachwyt.
Zygmunt Jan Prusiński
Twoje piersi szukają melodii…
– Jestem ci winien tę jedną podróż do nieba.
Zygmunt Jan Prusiński
Składam i ja modlitwy –
poezja się nie skarży…
Zygmunt Jan Prusiński
Niech tak zostanie to miłosne odbicie w skale
niech nikt nie naruszy ciszy wewnątrz…
Zygmunt Jan Prusiński
Jesteś malowana moimi oczami
w zbiorze rozdziałów pisanej książki.
Zygmunt Jan Prusiński
Wygląda to na czujność
niczym ptaki wysoko nad stokami
gdzie tyle jest elementu nieba.
Zygmunt Jan Prusiński
Te nagie tajemnice miłości zostawimy w książce na pamiątkę.
Zygmunt Jan Prusiński
Niedaleko zakwitłaś kobietą, tam gdzie moje drzewa rosną.
Zygmunt Jan Prusiński
Te samotne ranki – okno krwawi, sypialnia otoczona trenami.
Zygmunt Jan Prusiński
Odbieram cię na odległość falami – twoja spontaniczność iskrzy.
Zygmunt Jan Prusiński
Znajdę to miejsce, gdzie tylko my razem
zostaniemy nago pod wybraną morwą.
Zygmunt Jan Prusiński
Skorzystaj z niej jak twarz twoja w lustrze,
a wypłynie z nas szaleństwo uczuć!
Zygmunt Jan Prusiński
Jestem czuły na słowa i dotyk –
rozpędzona namiętność płonie.
Zygmunt Jan Prusiński
Cicho. Umiemy rozmawiać na odległość,
wiemy co nam potrzeba
by być szczęśliwymi – nie na pokaz.
Zygmunt Jan Prusiński
Pobiegniemy po piasku zrywać uśmiech z nieba –
i tak już zostanie to echo w muszli na zawsze.
Zygmunt Jan Prusiński
W co wierzyć jak nie w miłość.
Nie jestem obolały a wciąż samotny
wyrywam się z tych łańcuchów.
Zygmunt Jan Prusiński
Przy tobie jestem mężczyzną –
egzaminujesz mnie pieczołowitą troską
jam kochanek z innego świata.
Zygmunt Jan Prusiński
Lustrzane kąty patrzą na twą nagość
może i pająki skradają urok…
Zygmunt Jan Prusiński
Zaskakujesz mnie urokiem słów pisanych
jak kwitnąca roślina z dala od ulicy.
Zygmunt Jan Prusiński
Potrafisz zadziwić mnie – polnego poetę
który docenia twe tworzywo słów
splecione jak warkocz lub wianek.
Zygmunt Jan Prusiński
Dzień wzruszeń. Akacja goła bez liści
niedaleko domu szepnęła mi nowinę.
Zygmunt Jan Prusiński
Wzbogaciłem się o ten jeden szelest –
tak jakby twe usta mi to powiedziały.
Zygmunt Jan Prusiński
Ułamiemy opłatek miłości
kilka słów każdy powie,
nie bacząc że ktoś usłyszy.
Zygmunt Jan Prusiński
Na północy wiatr morski wieje –
ale nie czuję zimna
kędy stoję blisko ciebie.
Zygmunt Jan Prusiński
Właściwie to znałem ją od zawsze
choć nigdy nie byliśmy razem –
jakby powierzchownie wyślizgiwała się mgłą z moich rąk.
Zygmunt Jan Prusiński
Była malowana przeze mnie –
domalowałem jej czarne skrzydła
żeby nocą przybyła w moim samotnym ściszeniu.
Zygmunt Jan Prusiński
Ścielę krajobrazy wierszami –
jest w nich mnóstwo odcieni
z palety farby spływają na twe piersi.
Zygmunt Jan Prusiński
Ballada w poezji to układanie słów –
niech drzewa uczą na pamięć swoje dzieci – liście…
Zygmunt Jan Prusiński
Czy noce miłości w minionych porach
począwszy od jesieni poprzez zimę
wiosnę i lato różnią się znacznie?
Zygmunt Jan Prusiński
Nawet najmniejszy ptak
pomieści w sercu miłość
największą.
Ewa Maciejewska
… bo jeśli nie życie,
to co, kochać najbardziej…
Ewa Maciejewska
——————————————————————-
Dodaj nową myśl
Przypominamy o prawach autorskich. Dodając tekst oświadczasz, że masz do niego wszystkie prawa, jest twojego autorstwa i pozwalasz na publikację w różnej formie medialnej.
Zapraszamy do przesyłania własnych zdjęć, sugestii, na kolejne strony